List otwarty do Premiera RP Donalda Tuska

To nie jest spór o interesy – to apel o równowagę między ochroną przyrody, a przyszłością tysięcy pracowników i przedsiębiorców. Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego przekazała do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów list otwarty środowiska leśno-drzewnego z regionu Podkarpacia.

 

W odpowiedzi na coraz trudniejszą sytuację sektora usług leśnych i przemysłu drzewnego w regionie Podkarpacia, przedsiębiorcy skierowali list otwarty do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska. Dokument ten, zawierający stanowisko oraz postulaty przedsiębiorców wobec działań Ministerstwa Klimatu i Środowiska, został oficjalnie przesłany do Kancelarii Premiera przez Polską Izbę Gospodarczą Przemysłu Drzewnego, która występuje w imieniu branży.

 

W liście przedsiębiorcy wyrażają głębokie zaniepokojenie skutkami polityki leśnej prowadzonej przez Ministerstwo, a w szczególności decyzjami o wstrzymaniu pozyskania drewna w ramach tzw. moratorium, bez przejrzystych podstaw naukowych, prawnych czy ekonomicznych. Jak podkreślają autorzy, działania te dotykają najmocniej takie regiony jak Podkarpacie i Podlasie, gdzie przemysł drzewny stanowi filar lokalnej gospodarki i jedno z podstawowych źródeł zatrudnienia.

 

„To nie jest protest przeciwko ochronie przyrody, ale apel o racjonalne, oparte na faktach i analizach działania, które nie będą niszczyć lokalnych społeczności i polskiej gospodarki leśnej” – podkreślają sygnatariusze listu.

 

W piśmie przedstawiono konkretne dane obrazujące skalę problemu – m.in. spadek planowanego pozyskania drewna w Nadleśnictwie Bircza o 27 tys. m³ już w 2024 r., a także prognozowane ograniczenia rzędu 34% w kolejnych latach. Przedsiębiorcy alarmują, że wstrzymanie dostępu do drewna – również już zakontraktowanego – oznacza nie tylko straty sięgające setek milionów złotych, ale także groźbę bankructwa dla wielu firm i masowe zwolnienia pracowników.

 

Zatrzymanie gospodarki leśnej w regionie, to cios w samo serce lokalnych społeczności. W miejsce krajowego drewna zaczyna pojawiać się surowiec i wyroby drzewne z importu. To absurdalna sytuacja w jednym z najbardziej zalesionych regionów Europy.

 

Polska Izba Gospodarcza Przemysłu Drzewnego, reprezentując branżę w skali ogólnopolskiej, przyłącza się do apelu przedsiębiorców i przekazała ten list otwarty bezpośrednio do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, wzywając do natychmiastowego dialogu oraz ponownego przeanalizowania decyzji Ministerstwa Klimatu i Środowiska.

 

Zgadzamy się z koniecznością ochrony przyrody, ale nie może się ona odbywać metodą politycznych dekretów, bez udziału nauki, gospodarki i lokalnych społeczności. Las to nie tylko ekosystem, ale też źródło pracy, surowców i bezpieczeństwa ekonomicznego tysięcy polskich rodzin.

 

Ministerstwo Klimatu i Środowiska w oficjalnym piśmie z 14 kwietnia 2025 r. przyznało, że decyzje o wstrzymaniu pozyskania drewna w lasach państwowych miały charakter interwencyjny i nie zostały poprzedzone analizą społeczno-gospodarczą. To oznacza, że fundamentalne zasady zrównoważonego rozwoju oraz polityki samorządowej zostały zignorowane. Wprowadzenie ograniczeń w użytkowaniu lasów publicznych – bez analizy ich wpływu na ludzi i lokalne społeczności – nie spełnia standardów odpowiedzialnego zarządzania zasobami państwowymi.

 

Izba podkreśla, że ograniczenia w gospodarce leśnej muszą być realizowane w sposób planowy, zgodny z prawem, transparentny i oparty na szerokich konsultacjach międzyresortowych. W przeciwnym razie ucierpi nie tylko przemysł drzewny, ale cała gospodarka – od zakładów usług leśnych, przez tartaki, aż po producentów mebli.

 

Apelujemy do Premiera Donalda Tuska o osobiste zaangażowanie w tę sprawę i ochronę polskich lasów oraz miejsc pracy przed destrukcyjnymi skutkami jednostronnych decyzji.

 

List otwarty podpisany został przez dziesiątki przedsiębiorstw z regionu Podkarpacia, a jego treść i pismo wystosowane przez PIGPD, dostępne są poniżej. 

IG.19.4.2025

List otwarty przedsiębiorców z Podkarpacia

linkedin [#161] Created with Sketch.